Видео

Jaka zjawiskowa dziewczyna. Serce pęka. Straszna historia.

Ciekawe sprawa ale czy serio ciekawostki o Wrocławiu czy wymienienie wszystkich kandydatek do tytułu miss ma aż takie znaczenie czy jest to przedłużanie podcastu na sile? I nie piszcie mi tekstów typu "jak ci się nie podoba to nke skuchaj" No to nie jest hejt

🌻🌻🌻

Sorry, ale co mnie obchodzi, że jest tam wiejska biblioteka?

To zrobił ktoś z jej budynku wciągnął. Do mieszkania skoro powinna się minac z tą znajoma która tam przyszła a nie minęły się więc nie wyszła ktoś z gości sąsiadów lub sąsiad i tyle

Szkoda dziewczyny,ale wiedziala że chłopcy pili a mimo to namówiła ich żeby po nią przyjechali !!!!!! i tak lepiej ze nie przejechali kogoś całkiem niewinnego

Przeciez ludzie szukaja swych korzeni,dlaczego tam policja nie szuka??!! Moze jacys jego krewni ram beda!! A wtedy po nitce do klebka!!

Tragiczna historia. Kto wie jak kariera Agnieszki rozwinęłaby się, gdyby dane jej było dalej pracować. Ogólnie lubię ten podcast, ale czasami teksty w stylu "wzięła to na klatę" okropnie gryzą mnie w uszy. Jakoś nie przystoją do treści

Może i ciekawa sprawa,ale nie da się do słuchać tej narracji

Mała ,zagubiona,opuszczona przez ojca dziewczynka,która zapewne bardzo przeżyła rozstanie rodziców. Wrażliwa,empatyczna,nad wiek dorosla ,zamknięta w sobie, na której barkach spoczywa pomoc w opiece nad młodszym rodzeństwem szuka poczucia bezpieczeństwa. I znajduję być może w kościele, kimś z bliskiego otoczenia być może jest to ktoś z sąsiedztwa a może jest to zupełnie obca osoba.Niestety ten ktoś to wykorzystuję i krzywdzi dziewczynkę. Zastanawiające są jeszcze słowa mamy odnośnie wspólnego oglądania z córeczką programu o zaginionych dzieciach i słowa, które zapewne w obliczu późniejszych wydarzeń rozdzierają mamie serce.To pytanie, co by mama zrobiła gdyby ona zaginęła...A może dziewczynka chciała poczuć się ważna,chciała ,żeby mama pochłonięta opieką nad rodzeństwem wreszcie skupiła się na niej,stąd wcześniejsze wyjścia na spotkania i szwendanie się bez celu po ulicach,może chciała na chwilę znikać, żeby przekonać się, że bliscy będą jej szukać, że tata znowu pojawi się w jej życiu. Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem,zdarzył się jakiś wypadek,spotkała przypadkową osobę, która ją skrzywdzila😢Mam nadzieję, że sprawa zostanie rozwiązana i bliscy dowiedzą się co spotkało dziewczynkę.

Dziękuję za tak wyczerpujący materiał. O kilku faktach nie słyszałam wcześniej. Cały czas pamiętam o Sylwii, mieszkałam w mieście obok i dobrze znam okolicę jej miejsca zamieszkania.

Czy ktos wie z czego wynika tak niski wyrok? tym bardziej ze byla osoba znana wiec pewnie kazdy oczekiwał wysokiego😢

Najbardziej rzetelny odcinek o sprawie Sylwii, w tym nowe informacje, o których wcześniej nie wiedziałam. Bardzo duży plus!

Małgorzata Kożuchowska jest z Torunia miła Pani :)

Czytaj słonko dla dzieci dzieki😂

Obecna ❤

❤❤❤

Małgorzata Kożuchowska pochodzi z Torunia

Super opracowanie 💔

Myślę,że dziewczynka nie wyazła z kamienicy.,,,

Zastanawiam się, czy gdyby Pani z psem szybciej udzieliła pierwszej pomocy Agnieszce ( udrożnienie dróg oddechowych, wezwanie pogotowia) to czy Agnieszka by przeżyła.

💜💚🖤💙

Dlaczego mama byla pewna ,ze dziewczynka nienwziela rekawiczek , skoro nie widziala jej jak wychodzila z mieszkania poniewaz karmila brata Dziewczynki.

fundacjaaga.pl/?p=6804

Pierwszy raz słyszę tę historię. Ależ PIĘKNA KOBIETA.

Najgorsze co może spotkać rodziców

A ja nie przepadam za omawianiem spraw we współpracy z rodziną. Zawsze, ale to zawsze, rodzina zaginionej czy zmarłej osoby patrzy na tę osobę przez pewien pryzmat, który nijak się ma do rzeczywistości. A potem jest zdziwienie i szok, że jak to, mój syn czy tam ktoś inny był taki spokojny, dobry, a popełnił samobójstwo/uciekł/zabił kogoś/itp. Rodzina zazwyczaj mimowolnie ściemnia i przedstawia rzeczywistość taka jaką chcieli widzieć, a nie jaka była.

Wrocław piękne miasto ❤❤

Jak zawsze materiał na najwyzszym poziomie. ❤ Dziekuje ❤

Pięknie opowiedziana historia o pięknej Kobiecie... Znam tę historię od wielu lat,a jednak gdy słyszę o p.Agnieszce jest mi żal,że tak zakończyło się jej życie... Ogromny podziw i szacunek dla p.Jaroslawa...Nie ma słów,którymi mogłabym oddać współczucie dla Niego i Córki. Żyjemy w kraju,w którym przestępcę i mordercę zawsze się tłumaczy...bo ciężkie dzieciństwo,trudy życia itd.a co z ofiarą?Musi żyć z traumą już do końca i nieustannie zmagać się z bólem i tęsknotą za ukochaną osobą.Straszne. Zgadzam się w zupełności z p.Jaroslawrm co do osoby Jerzego L. Na pewno udzielę wsparcia fundacji i innych też do tego zachęcam.

Trochę obok tematu ale skoro ktoś ci się ładuje na chata to nie na znaczenia czy pchelka czy nie. Bo taka pchelka jak zostało powiedziane może mieć np pistolet. Facet miał prawo robić miru domowego. To że jest zaburzony i powinien spędzić za kratami resztę życia za zabójstwo Agnieszki to jedno, ale obwinianie go za Roma to gruba przesada.

Wyrok to nie wyrok to śmiech na sali

Była zjawiskowo piękna. Od niedawna miałem TV kolor 21 cali jak na tamte czasy drogi. Oglądając te wybory w kolorze od razu wskazałem kto wygra. Nie było innego wyboru. A jakie cenne nagrody w tych wyborach teraz to dają drobne na kosmetyki. Saper raczej nie wysadza pociągów, to budowniczy pola walki zarówno w ataku jak i obronie. A jak coś wysadza to raczej obiekty , które mają ułatwić przejazd swoim lub utrudnić życie wroga. Podczas wojny dużo ciekawskich żołnierzy zginęło poprzez działania saperów, którzy przygotowywali przemyślane miny pułapki. Trzeba było uważać bo niebezpieczne mogło być uchylone okno, przekrzywiony obraz a nawet odłożona na stolik słuchawka telefonu , zapalnik miny był na przycisku słuchawki. Do zabicia człowieka potrzeba około 25 g materiału wybuchowego czyli tyle co nic, dlatego taki saper miał szerokie pole do popisu ale faktycznie mógł popełnić przy tym błąd i zginąć. Większość saperów ginęła jednak w walce od ognia przeciwnika.

Temat zmałpowany z kanału Pokój Zbrodni. W niedługim czasie od emisji tam, temat wpada tu. To już druga taka sytuacja od prowadzącej ten kanał.

Pamiętam od początku. Głęboko liczę na to, że Archiwum X uda się odkryć prawdę...

Książkę chyba widziałam w reklamach wydawnictwa. Natomiast nie pamiętam, bym słyszała o tej sprawie jakiś podkast (ale to raczej loteria, bo polskie sprawy raczej rzadko słucham)

Dziękuję za podcast ❤

Moja siostra z koleżanką uciekły z kolonii letniej znalazły się na dworcu w Poznaniu na szczescie

Stalking to niebezpieczne schorzenie. Nie leczone prowadzić może do zbrodni.Obsesja i zamiłowanie do ostrych narzędzi. Pozdrawiam serdecznie.

Uwielbiam Pani Głos KLASA❤👌

Wątpię, czy Sylwia w ogóle wyszła z mieszkania... Mama zmienia nagle zeznania i to pytanie do koleżanki mamy, czy widziała Sylwię. Tak jakby chciała sama dać sobie aliby, że niby córkia przed chwilą szła po klatce.

Spokojnie i pięknie opowiedziała Pani tą tragedię.

Ależ ona była przepiękna...

Piękna, młoda kobieta która miała całe życie przed sobą ginie z rąk jakiegoś psychola. Kara za zabójstwo i usiłowanie zabójstwa śmiesznie niska. Facet powinien dostać dożywocie a tak mąż i córka Agnieszki muszą się ukrywać aby nie zostać kolejnymi ofiarami mordercy.

Ja mam pomysł zrobić odcinek o ŚP. Darii Relugii, najzdolniejsza maturzystka GDAŃSKa która tak długo sprawa pozostaje znakiem zapytania aż o dzisiaj. Kto stoi za jej zabójstwem to już 26 lata mijają. ,,Jedna z hipotez była taka, że Daria zginęła, bo była znana w regionie, ponieważ po rewelacyjnie zdanej maturze, została zaproszona do lokalnej telewizji na wywiad" Nic nie wiadomo, jestem za nagłośnieniem tejże sprawy!

Taka piękna i naturalna dziewczyna. Jedna z najpiękniejszych miss Polski. Spotkała psychopatę... Zawsze ta sprawa mnie wzrusza.

Wszystkie konkursy ustawianione kiedys tak jak dziś. Brat cioteczny pracował w radiu mieli dać komuś 3 tyś zadzwonili do znajomego wygrałeś 😆. I tak to się odbywało i odbywa.

Czy to głos Pani z SzeptHanki?

Wielkie halo o tempo, w jakim ona opowiada, niech jej robić swoje, skoro robi to z odcinku na odcinek na znakomitym poziomie😊😊🙃🇵🇱☀️😍😊Tutaj na YT jest sporo filmów opartych na prawdziwych wydarzeń ze Stanów, w których jakaś walnięta i ,,zakochana po uszy" kobieta, niania, nauczycielka itp..,zaczęła jakiegoś faceta,zazwyczaj żonatego, prześladować, ale i tak oczywiście nadal znacznie częściej są takimi osobami my mężczyźni.